Wirusa ASF stwierdzono w gospodarstwie w oddalonym 20 km do Śremu Bieżyniu. W gospodarstwie tym utrzymywano 82 świnie. W związku z tym stado zostanie zutylizowane zgodnie z obowiązującymi procedurami weterynaryjnymi.
Podejrzenie ASF
Reklama
We wtorek pojawiły się pierwsze doniesienia podawane przez AgroUnię, że na terenie gminy Krzywiń pojawił się przypadek wirusa ASF u świń. Blady strach padł na rolników utrzymujących się z hodowli świń. Także we wtorek pobrano materiał biologiczny. Trafił on do ośrodka w Puławach. W środę wieczorem Powiatowy Inspektor Weterynarii potwierdził wynik dodatni z próbek wysłanych do Puław.
WIR potwierdza ASF
Także w środę środę, tylko w godzinach porannych Wielkopolska Izba Rolnicza poinformowała wprost, że mamy do czynienia z drugim w tym roku ogniskiem ASF w kraju. „ASF wystąpiło w gospodarstwie utrzymującym około 80 świń. W dniu dzisiejszym zostaną przeprowadzone czynności na miejscu w celu utylizacji stada, zgodnie z obowiązującymi przepisami” podała WIR. Do czasu uzyskania oficjalnej informacji z PIW w Kościanie nie publikowaliśmy tej wiadomości.
ASF w zagłębiu trzody
To nie pierwsze ognisko ASF. Pierwsze ognisko ASF w Polsce w 2022 r. wybuchło 1 czerwca w miejscowości Boguszyn, w gminie Włoszakowice, w powiecie leszczyńskim. Utrzymywano w nim 1994 świnie (175 loch i loszek, 1249 prosiąt i warchlaków, 570 tuczników).
Kościański Bieżyń, w której stwierdzono drugie ognisko ASF, leży w prostej linii ok. 35 km właśnie od Boguszyna.
Nic więc dziwnego, że hodowcy z Wielkopolski drżą w obawie o swoje stada świń. Na nasze województwo przypada ok. 40 procent krajowego pogłowia świń.
Czas na obostrzenia
W związku z potwierdzeniem wirusa ASF w Bieżyniu wojewoda wielkopolski wprowadzi obostrzenia. Wokół ogniska w promieniu co najmniej 3 km wojewoda ustanowi obszar zapowietrzony, a w promieniu co najmniej 7 km – obszar zagrożony.
