Dolszczanie chętnie włączyli się w organizowane na terenie gminy zbiórki i akcje pomocowe, prowadzone przez organizacje, instytucje, sołectwa, a także osoby prywatne. W niedzielę, 6 marca zakończyła się zbiórka darów prowadzona przez OSP Dolsk. W strażackiej remizie znajdował się gminny punkt zbiorczy, do którego dary dostarczali zarówno organizatorzy lokalnych akcji, jak i osoby prywatne.
Nie oznacza to jednak, że działania pomocowe zostały zakończone. Jak piszą strażacy na swoim fanpage’u, każdy, kto chciałby jeszcze dostarczyć dary, może kontaktować się z OSP Dolsk w wiadomości prywatnej. Druhowie zapewniają także, że jeśli zaistnieje potrzeba, będą organizować kolejne akcje pomocowe.
Dary do remizy zostały dostarczone m.in. z Przedszkola Stokrotki w Dolsku, z przedszkoli w Mszczyczynie, Małachowie, Międzychodzie i Ostrowiecznie, z Zespołu Szkolno-Przedszkolnego w Masłowie. Wraz z darami dla wschodnich sąsiadów pojawili się także przedstawiciele sołectwa Kotowo, sołectwa Ostrowieczno, strażacy z Małachowa i Masłowa, mieszkańcy Ostrowieczka, KGW Masłowo i wielu innych. Nie zabrakło także osób prywatnych, które zdecydowały się podzielić tym, czym mogą.
Jak piszą dolscy druhowie na facebookowym profilu OSP Dolsk, nie sposób wymienić wszystkich darczyńców, aczkolwiek słowa wdzięczności należą się każdemu, kto w jakikolwiek sposób włączył się w pomoc objętej wojną Ukrainie.
Pierwsze dary wyjechały już do potrzebujących. W niedzielę, 6 marca mieszkaniec gminy – Mateusz Snela odebrał z remizy OSP Dolsk leki, artykuły medyczne, śpiwory, baterie oraz zapałki, które wraz z darami zebranymi przez policjantów z KPP w Śremie trafią do potrzebujących na terenie Ukrainy.
Na pomoc liczyć mogły również trzy ukraińskie rodziny, które znalazły schronienie w Mełpinie.
Nadal prowadzona jest zbiórka w Szkole Podstawowej im. Janusza Kusocińskiego w Dolsku.
